Czy można w bezpieczny sposób przesyłać dane z linii produkcyjnej do chmury?
Szczera odpowiedź? W pełni bezpiecznie… nie można. Podobnie jak nie da się przejechać w pełni bezpiecznie samochodem z punktu A do punktu B – ale czy to jest powód, dla którego nie jeździmy samochodami. Po prostu przez lata wypracowaliśmy akceptowalny poziom ryzyka, który został przyjęty i daje on nam poczucie bezpieczeństwa w poruszaniu się pod drogach.
A czy w takim razie moje dane są bezpieczne na własnym serwerze w serwerowni zakładu?
Cóż…. przykro mi o tym powiedzieć ale są one jeszcze mniej bezpieczne niż dane przesyłane na serwer chmurowy.
Czy będziemy mieli wkrótce inne wyjście niż przechowywanie danych w chmurze? Hmmm.. obawiam się, że nie.
Pora więc przyzwyczaić się do tego, że wkrótce większość (patrz chmura hybrydowa) albo wręcz wszystkie nasze dane produkcyjne będą lądowały w chmurze i czy nam się to podoba czy nie lepiej się do tego przygotujmy. Dzisiaj używając prywatnie wszelkich usług społecznościowych od maila, poprzez współdzielenie plików czy posty na portalach społecznościowych powodujemy, że wszystkie nasze prywatne dane lądują w chmurze. Ostatnie bastiony lokalnych serwerowni pozostały jeszcze albo w średnich firmach, które mają złudzenie, że lokalny zespół informatyków zabezpieczy dane na odpowiednim poziomie lub w dużych korporacjach, które (jeszcze) nie chcą udostępniać swoich danych spółkom technologicznych i dostawcom oprogramowania. Małe firmy korzystają już dawno z rozwiązań chmurowych bo im się po prostu to bardziej opłaca.
Jak długo to jeszcze potrwa?
Myślę, że to kwestia max. najbliższych 5 lat kiedy chmura dedykowana dla danych przemysłowych stanie się standardem, a firmy przekonają się do niej chociażby pod wpływem swoich księgowych. Dodatkowo informatycy nie będą chcieli pracować w lokalnych serwerowniach, w których nie będą mieli szans rozwoju i dotknięcia najnowszej technologii. Usługa „firmowego informatyka” już teraz może być dostarczona z chmury. Na luksus posiadania fizycznych, dedykowanych specjalistów od lokalnych serwerów będą mogły sobie pozwolić nielicznie firmy m.in. operatorzy odciętych od Internetu sieci rządowych lub dedykowanych usług dla wojska lub tajnych służb, a także przestępcy, którzy będą skupiali się na łamaniu zabezpieczeń ogólnodostępnych chmur.
A dzisiaj…. warto zapytać lokalny Dział IT czy gdybyśmy chcieli wysyłać dane z linii produkcyjnej do chmury to czy jesteśmy technicznie gotowi lub czy formalnie możemy to już zrobić. Wybierzmy na początek przykładowy jeden proces (może nie najbardziej krytyczny w firmie) i sprawdźmy na nim jak to wygląda, co będzie nam potrzebne i czy są rozwiązania, które gwarantują nam najwyższe dostępne bezpieczeństwo. Może się okazać, że zanim zaczniemy cokolwiek wysyłać do chmury trzeba będzie zrobić porządek np. z siecią lokalną, VLAN’ami, firewallem lub ustawieniami użytkowników i haseł na sterownikach, serwach, komputerach przemysłowych. Ale warto tym zająć dzisiaj, ponieważ podniesie to nasz poziom bezpieczeństwa niezależnie od tego czy zaczniemy dane wysyłać do chmury czy na razie jeszcze nie…
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.